czwartek, 28 sierpnia 2014

Ao Haru Ride i urocza pierwsza miłość.

Od dłuższego czasu, czając się pod tytułem, w końcu zdecydowałem się za niego zabrać. Już troszkę dawno nie oglądałem żadnego romansu, dlatego chciałem dać szansę wykazania się i tegoż tytułu. Moją ciekawość podsycał jeszcze fakt wydania tejże mangi przez jedno z polskich wydawnictw mangowych, a mianowicie Waneko.

Anime te w swym prologu przedstawia losy pewnych uczniów gimnazjum, przypadkowo natrafiających na pewne zbliżenia. Z czasem zawiązuje się pomiędzy nimi przyjaźń, a nawet coś głębszego. Yoshioka Futaba to dziewczyna, która przez swą 'słodkość', nie mogła znaleźć swego miejsca w gimbazie. A jedyną osobą, akceptującą ją w pełni był chłopak imieniem Tanaka Kou. Młodzieniec ten początkowo może wydawać się obojętny towarzystwem dziewczyny, jednakże po pewnym czasie coraz jaśniej ukazuje swe uczucia względem niej. Gdy kulminacją znajomości miało być pewne spotkanie, nie pojawia się, w dodatku znika z życia swej niedoszłej narzeczonej. Po kilku latach wraca, ale już licealista z zupełnie innym charakterem i zmienionym nazwiskiem. A gdy w końcu dochodzi do spotkania dwójki przyjaciół, chłopak uświadamia dziewczynie, że nie jest już nią zainteresowany i nie mogą już wrócić do tego, co było kiedyś.

Ogółem, seria ta przedstawia bohaterów próbujących rozpalić między sobą uczucia, jakimi niegdyś siebie darzyli. Gdyż mimo wszelkim ich zaprzeczeniom, coś tam jednak wciąż do siebie czują. A jeśli jesteście ciekawi ich dalszych losów, zapraszam do obejrzenia anime - Ao Haru Ride. Poniżej znajduje się Opening.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz